Artykuł
TK: czynności operacyjne nie muszą być przejrzyste
Trybunał nie zbada konstytucyjności przepisów regulujących zasady stosowania przez służby podsłuchów. Jego zdaniem wydanie wyroku w tej sprawie byłoby niedopuszczalne
Trybunał Konstytucyjny umorzył postępowanie zainicjowane w 2015 r. wnioskami prokuratora generalnego oraz rzecznika praw obywatelskich. Ten ostatni chciał m.in. sprawdzenia przez TK, czy nie narusza konstytucji brak ustawowego obowiązku informowania obywateli o tym, że byli oni inwigilowani przez służby. Teraz, po upływie niemal siedmiu lat, trybunał uznał jednak, że zbadać tego nie może.
Nagły zwrot
Wniosek złożony przez RPO był szerszy niż ten, który wyszedł z prokuratury. Na początku ówczesny PG Andrzej Seremet uważał bowiem, że niezgodne z konstytucją są tylko te przepisy, które nie dają prokuratorowi wnioskującemu do sądu o zgodę następczą na podsłuchy prawa do zaskarżenia rozstrzygnięcia sądu. Zanim jednak TK zdążył pochylić się nad tymi regulacjami, ustawodawca dokonał odpowiednich korekt, przez co PG swój wniosek z trybunału wycofał. A TK w postanowieniu z 30 czerwca br. postępowanie w tym zakresie umorzył.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right